Placki z cukinią


Jesienią lubimy spacerować w pobliskim parku. Lubimy zbierać grzyby, chociaż w tym roku troszkę ostrożniej przyglądamy się zbiorom. Byliśmy w Puszczy Knyszyńskiej i cóż pozostaje zachwyt nad dzikością natury. Po raz pierwszy z bliska widzieliśmy w swoim naturalnym środowisku żmiję. Uff dobrze, że bez bliższego zacieśniania znajomości ;)
Mieliśmy wspaniałego przewodnika, pozdrawiam Go serdecznie i jeszcze raz dziękuję. Z nostalgią wspominam wszystkie piękne miejsca z tego rejonu. Jeździmy na wycieczki zagraniczne, a tak niewiele wiemy o ojczystych urokach. Polecam odwiedzenie Białegostoku i okolic – w tym koniecznie Supraśl, malownicza miejscowość z muzeum „czarodziejskich” ikon.

Produkty:

1 kg cukinii
250 g obranych ziemniaków
garść posiekanej zielonej cebulki – użyłam szczypioru
½ szklanki startego parmezanu
3-4 posiekane ząbki czosnku
1/3 szklanki posiekanej natki pietruszki
1/3 szklanki mąki pszennej
2 jajka
½ łyżeczki soku z cytryny
szczypta cukru
sól, pieprz do smaku

W przepisie „Bajaderki” cukinię i ziemniaki zetrzeć na tarce na dużych oczkach. Niestety z racji dzieci – starłam na drobnych. Zetrzeć i bardzo starannie wycisnąć, a następnie skropić sokiem z cytryny. Dodajemy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy. Wykładać łyżką na gorący olej i smażyć z obu stron na złoty kolor.

Zajadać z kwaśną śmietaną ;)

Smacznego

Komentarze

Marzynia Mamcia pisze…
Bardzo apetycznie wyglądają :-)