Niby zwykła sałatka, a ile smaków. Pamiętam, że była nieodzownym elementem świąteczno-imieninowym. Teraz troszkę zapomniana.
U nas reaktywacja.
Składniki:
gotuję całą włoszczyznę z siateczki + kilka ziemniaków (czasem wykorzystuję włoszczyznę z rosołu)
+ kilka jajek ugotowanych na twardo
+ ogórki kwaszone
+ odsączony groszek konserwowy ( dawno temu z impetem wlałam groszek do sałatki wraz zalewą – oj moja mama nie była zadowolona)
+ kilka ogórków kwaszonych
+ kilka pieczarek marynowanych
+ por
majonez
musztarda
pieprz
sól
Włoszczyznę, ogórki, jaja, pieczarki, por drobno siekamy, dodajemy pozostałe składniki, mieszamy i rozkoszujemy się błogą sytością.
Komentarze