Oto kolejny przepis na ulubione ciasto. Pyszne, czekoladowe z nutą serka śmietankowego, do tego dobra kawa, kocyk, ciekawa książka i przenosimy się w krainę marzeń.
Przepis od Dorotus.
Składniki:
125 g gorzkiej czekolady – u mnie mleczna,
125 g masła
2 duże jajka
150 cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
75 g mąki
szczypta soli
200 g serka kremowego Philadelphia – u mnie serek śmietankowy Piątnicy (w podobnym opakowaniu)
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. W garnuszku rozpuścić masło. Autorka sugerowała, aby masło rozpuścić razem z czekoladą w rondelku, lecz ja po niemiłych przygodach z czekoladą (w garnku dość szybko karmelizuje się) rozdzieliłam te dwie czynności.
Połączyć i dokładnie wymieszać. Odstawić do przestygnięcia.
Całe jaja ubić z cukrem i wanilią na puszystą masę. Powoli dodawać czekoladę. Następnie dodać mąkę i sól. Dokładnie wymieszać.
Serek pokroić w cieniutkie i małe plasterki .
Kwadratową formę (23 cm) – u mnie tortownica o średnicy 24 cm. Wyłożyć papierem do pieczenia. Wlać połowę ciasta, wyłożyć równomiernie ser, zalać drugą połową ciasta, wyrównać.
125 g gorzkiej czekolady – u mnie mleczna,
125 g masła
2 duże jajka
150 cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
75 g mąki
szczypta soli
200 g serka kremowego Philadelphia – u mnie serek śmietankowy Piątnicy (w podobnym opakowaniu)
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. W garnuszku rozpuścić masło. Autorka sugerowała, aby masło rozpuścić razem z czekoladą w rondelku, lecz ja po niemiłych przygodach z czekoladą (w garnku dość szybko karmelizuje się) rozdzieliłam te dwie czynności.
Połączyć i dokładnie wymieszać. Odstawić do przestygnięcia.
Całe jaja ubić z cukrem i wanilią na puszystą masę. Powoli dodawać czekoladę. Następnie dodać mąkę i sól. Dokładnie wymieszać.
Serek pokroić w cieniutkie i małe plasterki .
Kwadratową formę (23 cm) – u mnie tortownica o średnicy 24 cm. Wyłożyć papierem do pieczenia. Wlać połowę ciasta, wyłożyć równomiernie ser, zalać drugą połową ciasta, wyrównać.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 180 st. C i piec około 25 – 30 minut. Nie należy zbyt długo piec, ponieważ będzie zbyt suche. Brownie powinno być wilgotne. Przestudzić i wstawić do lodówki. Najsmaczniejsze po ok. 2 godzinach chłodzenia.
Ciasto jest niziutkie, ale nie ujmuje mu to żadnych walorów.
Ciasto jest niziutkie, ale nie ujmuje mu to żadnych walorów.
Komentarze