Szarlotka z budyniem


Skusił mnie ten przepis i ciasto gości dziś u nas na podwieczorku.

Zdania są podzielone. Dzieci zachwycone. A ja chyba jednak wolę tradycyjną szarlotkę.
Ale jeśli dzieci chcą ją jeść, to pewnie jeszcze ulegnę prośbom - jest dość syta.

Skorzystałam z przepisu http://mojewypieki.blox.pl/html


Składniki:


  • 450 g mąki pszennej

  • 250 g masła/margaryny (dałam 200g)

  • 1 szklanka cukru pudru

  • 1 jajko

  • 2 żółtka

  • 2 łyżki gęstej śmietany

  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Wszystkie składniki zagnieść i podzielić na dwie części. Jedna do lodówki, druga na 2 godz. do zamrażarki.



  • 1,5 kg jabłek (dałam troszkę mniej)

  • 2 budynie waniliowe bez cukru

  • 4 łyżki cukru (potrzebne do budyniu)

  • 750 ml mleka

  • cukier puder do posypania

  • kilka łyżek bułki tartej


Blaszkę o boku 23 cm (lub nieco większą) wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto z lodówki rozwałkować do rozmiarów blaszki. Oprószyć bułką tarta (aby nie wchłaniało soku z jabłek). Jabłka obrać i pokroić w ósemki, wyłożyć na cieście.


Budynie ugotować wykorzystując 750 ml mleka i 4 łyżki cukru. Gorący budyń wylać na jabłka. Ciasto z zamrażalnika zetrzeć na masę budyniową.


Piec ok 4o minut w temperaturze 190-180. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.

Komentarze