Nie wierzyłam w swoje zdolności do pieczenia drożdżówek, ale udało się.
Jestem pod ogromnym wrażeniem miękkości ciasta. Majonez rzeczywiście dodaje puszystości, będę go dodawała do ciast drożdżowych.
Przepis pochodzi z blogu Doroty
Składniki:
50 dag mąki,
2 ¼ łyżeczki suchych drożdży,
325 ml mleka,
50 g stopionego masła
1 ½ łyżeczki majonezu,
50 g cukru,
½ łyżeczki soli.
Nadzienie:
Serowe
400 g mielonego twarożku,
Pół szklanki cukru pudru,
1 łyżeczka cukru waniliowego,
1 żółtko,
4 łyżki miękkiego masła
Cynamon wymieszany z cukrem,
Prażone jabłka
Wszystkie składniki wsypujemy do miski i wyrabiamy ciasto. Ciasto musi być gładkie i elastyczne. Zostawiamy do wyrośnięcia. Gdy ciasto podwoi swoją objętość dzielimy je na 16 kawałków. Na oprószonej mąką stolnicy rozwałkowujemy każdy kawałek na placek. Nakładamy nadzienie i placek zwijamy w rulon. Rulon nacinamy w środku (wzdłuż dłuższych boków). Nacięcie powinno kończyć się około 2 cm od każdego końca rulonu.
Oba końce przewijamy od spodu przez nacięcie.
Bułeczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy do wyrośnięcia. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 st. C przez max. 20 minut (15- 20 minut).
Bardzo smaczne :)
Komentarze